Różeniec górski to kolejny adaptogen na który warto zwrócić uwagę, bowiem wykazuje silny wpływ na organizm, a jego właściwości doceniali już Wikingowie w swoich najlepszych czasach.
Różeniec bywa nazywany „złotym korzeniem”, ponieważ jego działanie jest adaptogenne i immunostymulujące.
Rośnie na północy, w obszarze wokółbiegunowym-również w Polsce(Sudety i Karpaty)
Wyjątkowe w odniesieniu do tej rośliny jest to, że jej działanie zostało w pełni udowodnione przez naukę(w przeciwieństwie do żeń-szenia)
Aktywne składniki różeńca to: fenylopropanoidy (rozawiny), fenyloetylopochodne (rodiolozyd, p-tyrosol), fitosterole, flawonoidy, fenolokwasy (kawowy, galusowy, chlorogenowy), katechiny i proantocyjanidyny.
Nie komplikujmy zatem i po prostu napiszmy na co wpływa.
Rhodiola(nazwa rodzajowa)jest stosowana w celu:
-podniesienia sprawności seksualnej
-redukowania depresji i złego samopoczucia
-podniesienia możliwości fizycznych i psychicznych
-przyspieszenie regeneracji potreningowej
-ustąpienia obrzęków mięśniowych
-zwiększenia odporności organizmu
Różeńca można kupić w aptece lub sklepach z odżywkami, cena to od 20 do 30 zł.
Ja miałem okazję spróbować produkt firm Naturell(apteka) i Swanson(sklep z odżywkami)-z obu byłem zadowolony.
Pamiętajcie, że efekty, tak jak w większości adaptogenów, występują po kilku tygodniach.
żródła:
Ulotka firmy Naturell, dołączona do preparatu „Rhodiola”
http://rozanski.li/?p=1202
Znaczniki
odpornośćproduktysuplementy