Czy ktoś z Was słyszał kiedykolwiek wyrażenie ” tłuszcz cukierniczy” ? Nie ? A szkoda, bo na pewno każdy z Was w ciągu ostatnich kilku miesięcy spróbował, tłuszczu cukierniczego.
Kilka dni temu, wszedłem do cukierni, żeby kupić sobie słodką bułkę albo babeczkę. Była ku temu dobra okazja, więc czemu nie. Podszedłem do lady i zobaczyłem coś, co mnie bardzo zaciekawiło. Obok każdego ciastka, stała karteczka z wypisanym składem. Dla mnie nie lada gratka. Stoję przy ladzie i czytam sobie skład kilku różnych ciastek. W każdym z nich, to samo, tylko kolejność składników różna, zależnie od rodzaju ciastka. Na kartkach widzę mąkę, cukier, syrop glukozowo-fruktozowy itp. Po chwili, dociera do mnie pewna rzecz. Widzę składnik, którego nie znam. Uważnie przypatruję się karteczkom i ciągle widzę to samo wyrażenie. Jest mi totalnie obce, a znajduje się na KAŻDEJ kartce, czyli występuje w każdym ciastku lub słodkiej bułce !!!. Nazywa się tłuszcz cukierniczy. Ktoś słyszał o nim, bo ja nie. Pytam się zatem Pani kasjerki, co to jest? Ona na to, „pewnie olej roślinny”. Zapytałem, dlaczego olej roślinny nosi w cukierni inną nazwę. Rozsądnej odpowiedzi nie otrzymałem, Pani trochę się motała, więc postanowiłem sprawdzić.
Tłuszcz cukierniczy.
Jeśli chcecie się dowiedzieć czym jest tłuszcz cukierniczy, podam Wam dwie definicje pochodzące z książki ” Technologia żywności” 3 i 4 Podręcznik dla technikum, praca zbiorowa, Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne
„w cukiernictwie stosuje się tłuszcze cukiernicze, otrzymywane z rafinowanych tłuszczów roślinnych, utwardzonych i ciekłych (np. olej rzepakowy, sojowy, arachidowy)”
oraz
cytat ze strony www.cim.pl
„Tłuszcze cukiernicze mogą mieć postać stałą lub półpłynną. W ich składzie należy wymienić przede wszystkim ciekłe i poddane utwardzeniu oleje roślinne. W przemyśle spożywczym tłuszcze cukiernicze otrzymuje się podobnie jak margarynę. Nie uwzględnia się jednak powstawania fazy wodnej oraz emulgowania.”
No cóż, wygląda na to, że wszystko stało się jasne za sprawą informacji przedstawionych powyżej. Tłuszcz cukierniczy, to po prostu handlowa nazwa( w przemyśle cukierniczym) tłuszczów utwardzanych, których żadna osoba jeść nie powinna. Tym samym wątpię, abym zjadł jeszcze kiedyś ciastko z cukierni. Obecnie nie zdarzało mi się to zbyt często(może kilka razy w roku), ale teraz będę cholerstwa unikał jak ognia !
Znaczniki
metabolizmsłodyczetłuszcz